Mój tekst w Gazecie Wyborczej
Czym powinni się zająć politycy?
– Skuteczną polityką demograficzną. Państwu potrzeba jak najwięcej ludzi w wieku produkcyjnym. Z jednej strony brakuje rozsądnego podejścia do polityki prorodzinnej – takiej, która nie będzie blokować przyrostu naturalnego w imię wartości, lecz realnie go wspierać (np. poprzez udogodnienia dla rodziców, lepszą ochronę pracowniczą, szersze możliwości opieki nad dziećmi). Z drugiej zaś należy w pełni wykorzystać potencjał seniorów, którzy stają się największą grupą społeczeństwa, a ciągle znajdują się na jego marginesie. Powinno się im zapewnić możliwość pracy po przekroczeniu wieku emerytalnego, a także to, by byli jak najdłużej samodzielni. Należy poświęcić więcej uwagi opiece zdrowotnej, pielęgnacyjnej, zapewnieniu udogodnień, aby pozwolić osobom starszym na komfortowe i godne życie.
– Szeroko pojętą migracją. Polska całkowicie przespała kwestie zarówno imigrantów, jak i uchodźców. Nie mamy narzędzi prawnych, logistyki, infrastruktury do zajmowania się jednymi i drugimi. Mogliśmy je wypracować kilka lat temu, kiedy największymi grupami obcokrajowców w Polsce byli kulturowo bliscy nam Ukraińcy i Rosjanie oraz łatwo asymilujący się Wietnamczycy.
Obecnie cała Europa stoi w obliczu ogromnego kryzysu imigracji – problem ten nie odejdzie, wręcz będzie narastał. Jednak kraje Zachodu w mniejszym stopniu dotyka druga strona migracji – mianowicie drenaż mózgów, z którym od dłuższego czasu boryka się Polska. Od kilku lat politycy próbują zachęcić do powrotu polskich profesjonalistów – naukowców, inżynierów, prawników – pracujących na Zachodzie. Nie tędy droga – Polska musi być krajem atrakcyjnym nie tylko dla przedstawicieli Polonii, którzy mają babcię pod Warszawą albo rodziców w Koninie, ale też dla tych, którzy widzą w niej możliwości na własny rozwój bez względu na sentyment rodzinny czy kulturowy.
Kraj kształci świetnych specjalistów, którzy wyjeżdżają szukać pracy na Zachód. Chciałabym, żeby Polska zachęcała do przyjazdu również zagranicznych profesjonalistów wysokich szczebli – mogą być zarówno z Niemiec, jak i z Syrii. Polska powinna stać się krajem atrakcyjnym ekonomicznie dla wszystkich.