Artykuł z Perspektyw:
Po raz drugi w Warszawie gościliśmy polskich inżynierów pracujących i kształcących się za granicą. Wydarzenie, któremu patronowała akcja „Dziewczyny na politechniki!”, miało na celu integrację polskich środowisk inżynieryjnych oraz wymianę doświadczeń dotyczących innowacji, transferu technologii i podniesienia rangi polskiej nauki na świecie.
Ewa Mańkiewicz-Cudny Prezes Naczelnej Organizacji Technicznej otwierając Zjazd odwołała się do historii i kontaktów polskich środowisk technicznych działających poza granicami Polski ze stowarzyszeniami naukowo-technicznymi, które miały miejsce po przemianach w Polsce. Były one kontynuacją zjazdów organizowanych od końca XIX wieku przez polskie środowiska inżynieryjne. Nowa inicjatywa – zorganizowania I Światowego Zjazdu Inżynierów Polskich, zrodziła się kilka lat temu. I Zjazd odbył się w Warszawie we wrześniu 2010 r.
Prezes Rady Polskich Inżynierów w Ameryce Północnej Andrzej Nowak powiedział: – Celem zjazdu jest ustalenie, jakie są najlepsze formy wykorzystania potencjału, który mają polscy naukowcy i inżynierowie, którzy pracują poza granicami kraju. – Jednocześnie zwrócił uwagę, że w Zjeździe w programie zatytułowanym Młoda Polonia uczestniczy 50 osób ze USA, Kanady, Europy i Polski, którzy będą w przyszłości liderami w tej branży.
Przewodniczący KRPUT Tadeusz Więckowski przypomniał, że polska gospodarka jak powietrza potrzebuje inżynierów, a wymiana między tymi którzy pracują w Polsce i tymi, którzy są rozsiani po świecie, jest niezwykle w dzisiejszych czasach istotna.
Olgierd Dziekoński, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta, odczytał list gratulacyjny od Bronisława Komorowskiego: „W wielu stronach świata inżynierowie, wynalazcy, budowniczowie z Polski tworzyli dzieła imponujące. Kontakty, jakie Państwo między sobą nawiązują SA niezmiernie ważne – Polska potrzebuje nowych technologii, eksperckiego doświadczenia, umacniania konkurencyjnej gospodarki”.
Przedstawiciele akcji „Dziewczyny na politechniki!” nawiązali kontakty z młodymi inżynierami, a zwłaszcza inżynierkami mieszkającymi w Europie, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie oraz obcokrajowcami, którzy kształcą się na polskich uczelniach. A także osobami, które czują się związane z obszarem inżynierii, jak doktor Joanna Bagniewska, która przyjechała do Warszawy z Wielkiej Brytanii. O Zjeździe dowiedziała się w Stowarzyszeniu Techników Polskich w Londynie. Jest zoologiem, ale poświęca się badaniom opartym na nowych technologiach, realizowanym we współpracy z polskimi inżynierami. Jej doktorat, obroniony na Oxfordzie, dotyczył wykorzystania sprzętu elektronicznego do pomiaru zachowań zwierząt. – Nieoczekiwanie najbardziej spodobał mi się panel poświęcony infrastrukturze i transportowi, chociaż nie jest to moja działka, ale poruszano tam bliskie mi tematy ochrony środowiska – powiedziała.
Wiktoria Gromowa, absolwentka Politechniki Petersburskiej, doktorantka na Wydziale Informatyki i Zarządzania Politechniki Wrocławskiej, opowiadała, że od poprzedniego Zjazdu przygląda się uważnie, jak spełniane są poszczególne postulaty wyznaczone 3 lata temu, postawione przed organizacjami stowarzyszającymi inżynierów. Bardzo wiele celów jest już realizowanych, np. te w obszarach energetyki czy transportu. Zwróciła też uwagę na potrzebę zwiększenia roli doktorantów i włączenia ich pracy w sferze badań i innowacji.
Organizatorami były: Politechnika Warszawska i Federacja Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT oraz Rada Polskich Inżynierów w Ameryce Północnej i Europejska Federacja Polonijnych Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych. Perspektywy objęły patronat medialny nad wydarzeniem.